"Dobrze odrodzony".

To krótka historia przebudowy jednego z dwóch budynków w zabudowie bliźniaczej , ktore powstały w tym samym czasie na terenie Żoliborza Oficerskiego i oba przetrwały 2 wojnę światową. Jeden z nich dostał szanse na nowe życie. Za projekt koncepcji jego przebudowy odpowiada arch. Pawel Lis z pracowni PAWEL LIS ARCHITEKCI.

Dom powstal na warszawskim Żoliborzu jako segment zabudowy blizniaczej w okresie międzywojennego warszawskiego modernizmu. Budynek zostal zaprojektowany w powściągliwy sposób z 2-woma rzędami prostokątnych okien na elewacji frontowej i lekkim zadaszeniem strefy wejścia podpartym scianką w formie kraty. Wyróżnia go boczna elewacja z okrągłymi oknami i otwarta narożna loggia na poddaszu. Od strony ogrodu oryginalnym i wyjątkowo wartościowym elementem są zewnętrzne schody zabiegowe. 

Całość jest przykładem architektury jaki należało zachowac dla przyszlych pokoleń. W porozumieniu z inwestorem, ktory łączy w sobie fascynacje wspołczesną architekturą z szacunkiem dla jej modernistycznych korzeni, udalo się zachować pierwotny kształt budynku i nadać mu współczesny charakter. Przebudowa polegała na dostosowaniu budynku wielorodzinnego dla potrzeby jednej rodziny. Przy złym stanie technicznym istniejącego budynku należało zachować jak najwięcej oryginalnych  elementow charakteryzujących jego pierwotny wygląd. Nie było to ani proste ani tanie zadanie.

Został wykonany garaż podziemny pod całym budynkiem i częścią ogrodu. Taki etap budowy wymagał bardzo dobrego zabezpieczenia budynku sąsiedniego oraz wyższych kondygnacji budynku remontowanego przed pękaniem czy zawaleniem. Należało użyć urządzeń i rozwiązan jakie stosowano choćby przy budowie warszawskiego metra. Wewnątrz wyburzono częśc stropów i przebudowano pion komunikacji. Powiększona klatka schodowa musiala pomieścić windę i umożliwić dostosowanie wnętrza do współczesnych wymagań inwestora.

Od strony ulicy Lisa Kuli zaprojektowano poddasze w szklanym systemie aluminiowym.  Poszerzono i wyrownano okna w bocznej elewacji oraz powiększono i wyrównano okna w elewacji ogrodowej. Od strony ogrodu udało się zachować wyjątkowej urody zabiegowe schody zewnętrzne z oryginalną betonową barierką przypominającą rozwiniętą wstęgę. Zostalo odrestaurowane filigranowe zadaszenie wsparte na scianie w formie azurowej kraty.

Udało się nam przywrocic do życia dom, ktory jest dobrym przykładem polskiego, przedwojennego modernizmu jaki niezwykle cenimy. Budynek zachował swój pierwotny wyraz i jednocześnie zyskał współczesny wyważony charakter.